Dziki jeż
16 września 2017
Wczoraj trafił do nas dziki jeż: dzięki pomocy ludzi dobrej woli zwierzątko nie zostało pozostawione samemu sobie. Odwodniony jeż miał na sobie tysiące jaj ektopasożytów. Niezwłocznie pacjent został gruntownie zbadany i podjęto leczenie. Teraz gość ochoczo zajada kocią karmę. Wkrótce jeż zostanie wypuszczony na wolność.