Walentynki ❤️
Walentynki ❤️
Święty Walenty z Rzymu – lekarz, patron osób zakochanych oraz osób chorych na epilepsję.
Z tej okazji warto wspomnieć o tejże chorobie, która dotyka nie tylko ludzi, ale również zwierzęta.
Padaczka, czyli epilepsja charakteryzuje się przewlekłymi zaburzeniami neurologicznymi, które manifestują się w postaci napadów padaczkowych. Jest to stan bezpośrednio zagrażający życiu.
Napady padaczkowe przybierają bardzo różny przebieg.
Co powinno zaniepokoić Państwa w zachowaniu zwierzęcia?
Z częściowych napadów epilepsji mogą wynikać nietypowe zachowania zwierzęcia w postaci: utraty lub braku kontroli nad jedną kończyną, łapania nieistniejących much, oblizywania się, ruchów głową, chodzenia w kółko, czasem wokalizacji. Napad właściwy z kolei charakteryzuje się utratą równowagi przez zwierzę, przyjmowaniem pozycji leżącej na boku ciała czy wygięciem szyi do góry, po którym następują drgawki najczęściej o charakterze kloniczno – tonicznym: ruchy kończyn, kłapanie żuchwą, drżenie mięśni, strzyżenie uszami.
Drgawkom towarzyszy pobudzenie układu nerwowego autonomicznego w postaci: ślinotoku, rozszerzenia źrenic, wydalania kału, wydalania moczu.
Zwierzę może przy tym wykazywać objawy agresji oraz zdezorientowania.
Niestety, w przeważającej ilości przypadków padaczka jest chorobą nieuleczalną, wiąże się z przyjmowaniem leków do końca życia zwierzęcia. Głównym celem leczenia epilepsji jest zapewnienie komfortu życia poprzez wydłużenie okresu pomiędzy kolejnymi atakami padaczkowymi.
Dla ludzi o mocnych nerwach film obrazujący właściwy napad padaczkowy: https://youtu.be/l8GCUB3wt8A